Ostatni tydzień był bardzo, ale to bardzo zakręcony i zwariowany, a przede wszystkim z dużymi zmianami w moim życiu. Po ponad półtora roku bycia ze swoją dziewczyną i życia w związku na odległość (350 km) zamieszkaliśmy razem.
Do wspólnego życia przymierzaliśmy się już od dłuższego czasu, ale zawsze coś stawało nam na drodze. W końcu nowy rok przyniósł to czego bardzo chcieliśmy. Nasze mieszkanie, co prawda wynajmujemy, ale w końcu jesteśmy razem, blisko siebie co jest najważniejsze. Teraz widzimy się codziennie, żegnamy się tylko jak idziemy do pracy, a nie na miesiąc lub dwa.
Moje życie teraz się zmieniło o 180 stopni. Muszę poznać dobrze miasto, bo przeprowadziłem się do Włocławka, w rodzinne strony mojej dziewczyny. Jednak co najważniejsze znaleźć pracę, która jeszcze bardziej ustabilizuje nasze finanse. Nowi znajomi itd.
Mimo tych wszystkich zmian. Jesteśmy szczęśliwi, że w końcu udało nam się to spełnić i zrealizować nasze marzenia. Możemy być też takim przykładem, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko, a przede wszystkim kilometry które nas łączyły przez prawie dwa lata.
Daliśmy Radę i Jesteśmy Dumni! :)
Wszystkiego naj na nowej drodze życia ;)
OdpowiedzUsuń